Problem z rozrządem 1.4 tsi

[rolka]

loyd, Tobie ? Ja o Tobie nie pisałem .... zaraz napisze do ciebie na pw
Piszę bo mam obawy byłem już zdecydowany na ten motor a po przeczytaniu tego wątku i wątków na forum Leona oraz po przeczytaniu artykułu w AŚ mam obawy i tyle....

[Tichy]

rolka, dokup sobie przedłużoną gwarancję (4 lata/60 tys. km) za 1500zł i po sprawie. Przez ten czas temat zostanie opanowany nawet przez kowali, o ASO nie wspominając...

[pascal]

u mnie 80tys na blacie.. od czasu do czasu cos tam zapyrkocze pod maską (ułamek sekundy,maks.sekunda), zdaża sie to raz na m-c, dokładnie nie śledze, ale przestałem sie tym juz przejmowac. nastawnik wymieniany na gwarancji jakos na jesieni (zadnych róznic w odpalaniu po wymianie nie widzę).jak ma sie rozsypac to sie rozsypie i chooy tam. trzeba zyc i jeździc

[roberto12]

To konkretne pytanie do tych co mają to już za sobą.

Ile Was kosztowała naprawa omawianej usterki po gwarancji, przy uwzględnieniu upustów producenta serwisu? Ile płaciliście?

[pio900]

A ja byłem na gwarancyjnej wymianie nastawnika rozrządu w AUTO WIMAR Modlińska, Warszawa. Fachowcy wymienili na nowy ale po 24h zapalił się check. Otóż źle złożyli i się przestawił ząbek rozrządu... drobiazg. Założyli od nowa i... od tej pory na zimnym silniku (obroty po odpaleniu 1,3-1,5) obroty falują jak szalone przez ok 30sek. potem spadają (0,9-1) i już pracuje równo i wspaniale. Macie takie cuda u siebie?

[Arundill]

A ja byłem na gwarancyjnej wymianie nastawnika rozrządu w AUTO WIMAR Modlińska, Warszawa. Fachowcy wymienili na nowy ale po 24h zapalił się check. Otóż źle złożyli i się przestawił ząbek rozrządu... drobiazg. Założyli od nowa i... od tej pory na zimnym silniku (obroty po odpaleniu 1,3-1,5) obroty falują jak szalone przez ok 30sek. potem spadają (0,9-1) i już pracuje równo i wspaniale. Macie takie cuda u siebie?

Ja tak mam i chyba większość tak ma, coś tam wypalanie w katalizatorze
Pozdrawiam

[pio900]

Ale przed wymianą tak nie było, a już na pewno nie tak odczuwalne jak teraz.
I dobre tłumaczenie w ASO:

"No wie Pan, on już ma 70tyś przejachane to nie może chodzić jak był nowy..."
Bez komentarza.

[LUKI]

no dobra CAXA RULEZ mam dla Was dobrą zagadkę:

O2FL
1.4TSI 6gang
34k km
data produkcji 06.08.2010

Auto generalnie jeżdżone dynamicznie /miasto 80%, trasa 20%/ do tego często wsiadam ja i jest ogień na tłoki.

No i zagadka dla Was :!:

Dziś śmigałem Octavią i tradycyjnie chciałem ją przegonić. Także na zielonym jedynka do czerwonego i wrzuta na drugi, drugi do czerwonego i wrzuta na trzeci - ale :!: - przed wrzutą na trzeci coś tak jakby się podwiesiło i auto nie ma takiej mocy :!:
Normalnie trójka, czwórka, piątka, szóstka - auto nie mam kopa. Na zegarach nic nie wyskoczyło.

Oczywiście normalnie trzeci, czwarty, piąty, szósty bieg i Octavia jedzie, ale bez powera.

Podjechałem do znajomego - wsiadam odpalam i jadę - normalnie znów ma power :!:

Wskoczyłem na S8 przeciągam ją do czerwonego i jeb znów się podwiesiło coś i nie ma mocy. Zatrzymałem się, wyłączyłem silnik. Włączyłem i znów jest normalnie :!:

Ciągnie bez problemu do około 5k obrotów, ale później coś się blokuje albo coś...


Nigdy wcześniej nie miałem takich akcji z CAXA.


Pod kompa nie podpinałem bo magik kowal2002 jest na wakacjach



Także WTF?

[loyd]

Może VW zdalnie wyłącza, żeby na serwisie zarabiać ?? :x

[Eidos71]

Wczoraj byłem świadkiem, gdy klient zostawiał w serwisie O2FL 1.8 TSI (co prawda nie 1.4 TSI) na przegląd przy przebiegu 90.000 km. Jedną z czynności ma być wymiana napinacza rozrządu, który - wg serwisu - trzeba wymieniać co max. 100.000 km... :shock: Nie twierdzę, że nie mieli racji, ale okazuje się jednak, że rozrząd na łańcuszku nie jest taki "bezobsługowy"...

[gieu]

A ja byłem na gwarancyjnej wymianie nastawnika rozrządu w AUTO WIMAR Modlińska, Warszawa. Fachowcy wymienili na nowy ale po 24h zapalił się check. Otóż źle złożyli i się przestawił ząbek rozrządu... drobiazg. Założyli od nowa i... od tej pory na zimnym silniku (obroty po odpaleniu 1,3-1,5) obroty falują jak szalone przez ok 30sek. potem spadają (0,9-1) i już pracuje równo i wspaniale. Macie takie cuda u siebie?

Ja tak mam i chyba większość tak ma, coś tam wypalanie w katalizatorze
Pozdrawiam

Arundill ale masz 1,3 - 1,5 tys. obrotów i falowanie? To chyba nie jest normalne.
U mnie i w 2 innych 1.4 TSI, które znam normą jest start z obrotami 1,2k gdy temperatura zew. jest powyżej 17stopni, ale po kilknastu, kilkudziesięciu sekundach zaczynają one spadać do 600-700 i nic nie faluje.

pio900 mi też na Modlińskiej wymieniali ten nastawnik w ramach gwarancji, ale po tym auto chodziło i dalej chodzi tak jak napisałem wyżej. Jedź niech to regulują.

[pio900]

Tak ok 1,3 i faluje 1 -> 1,5 przy tym otwiera się zawór ciśnienia przy turbo ale jest na stałe otwarty bo go odkręciłem żeby sprawdzić czy to nie on. I to nie on

[Arundill]

Arundill ale masz 1,3 - 1,5 tys. obrotów i falowanie? To chyba nie jest normalne.
U mnie i w 2 innych 1.4 TSI, które znam normą jest start z obrotami 1,2k gdy temperatura zew. jest powyżej 17stopni, ale po kilknastu, kilkudziesięciu sekundach zaczynają one spadać do 600-700 i nic nie faluje

gieu, może faktycznie mi nie faluje tylko taj jak mówisz zaczyna od podwyższonych obrotów, i po niecałych 30s wraca na normalne
Pozdrawiam

[Tichy]

Powtórzę po raz któryś - ja mam auto z 2011 i też startuje na podwyższonych obrotach w pewnym zakresie temperatur. Także TTTM - bez względu jaki rozrząd (ja mam chyba najnowszy możliwy).

Do tego czasami na biegu jałowym na nagrzanym silniku obroty spadają do 600 albo nawet ciut niżej. W ASO zrobili mi reset nastaw ECU i zobaczymy czy pomoże. Przy takich obrotach alternator nie osiąga mocy co widać po mignięciu lamp po przygazowaniu...

[EŁ]

może nie 1.4 ale 2.0 TSi ale to terkotanie po odpaleniu to u mnie wygladało tak.....napoczątku jak autko było na Shell Helix jakis tam......to dośc czesto sie zdarzało ze po odpaleniu lekko zaterkotało....przebieg znikomy......teraz jest na Motulu i tego objawu nie ma ani zimą ani latem.....no chyba ze tak jak ostatnio autko postoi 2 tygodnie to po odpaleniu zaterkotało ....

[Wojtas_Poznań]

małe coś odnośnie terkotania: http://forum.golf6.pl/problemy-uster...imnym-t26.html

[kasper64]

fragment wypowiedzi z dyskusji o oleju do benzyniaka


"xof napisał/a:
VW wprowadził zmienne okresy międzyprzeglądowe, które kosztują coś ekstra przy zakupie samochodu i mogą niektórych przyciągnąć do marki
aleś wymyślił itd... sorki ale nie chce mi się komentować i po raz kolejny wdawać w duskusje.
Wykres z Lubrizol to nie wszystko, nie wiem czemu się nim tak zasugerowałeś. Nikt nikogo nie namawia, by w okresie gwarancji zrezygnować całkowicie z zalewania silnika olejem ze specyfikacją VW 504.00 ale spokojnie można wyszukać oleje o specyfikacji VW 502.00 które w niczym nie będę ustępowały olejom z w/w specyfikacją.
xof napisał/a:
"Nie warto brać zmiennych, wcześniejsza zmiana oleju chroni silnik."
bo to akurat jest prawda.
Skodzinki nie mają czujnika zużycia oleju więc tak naprawdę komunikaty podawane przez komp są zlepkiem informacji opartych na "ilości uruchomień silnika na zimno i ciepło" .
Poczytaj http://www.a3quattro.de/i...d&threadID=6013
"W silnikach w których stosowana jest zasada zmian oleju Longlife, i które poruszają się głównie na krótkich odcinkach poniżej 15 km od uruchomienia silnika do jego wyłączenia, dochodzi często do nadmiernego rozciągnięcia się łańcuszka rozrządu. W ekstremalnych warunkach potrafi on przeskoczyć, co może się skończyć kolizją zaworów z tłokami. Za przyczynę tych awarii uważane jest nadmierne zanieczyszczenie oleju paliwem (niedogrzane na krótkich odcinkach silniki itd...). Autor wątku sugeruje skrócenie okresu między wymianami oleju do 6-9 tys km dla aut poruszających się głównie na krótkich (poniżej 15 km) odcinkach. Wg niego Longlife jest zabójczy dla silnika w takich warunkach pracy.""

[yogi_at_pozen]

a mozesz tego linka do A3quatro dac w pełnej rozciagłości bo zamiast parametrow sa kropki i daje "page not found"

[mrrudzin]

a mozesz tego linka do A3quatro dac w pełnej rozciagłości bo zamiast parametrow sa kropki i daje "page not found"

Ale to leniwe się teraz porobiło

wklejasz w googla i masz cały

http://www.a3quattro-forum.de/index.php?page=Thread&threadID=6013

[faziolot]

małe coś odnośnie terkotania: http://forum.golf6.pl/problemy-uster...imnym-t26.html

Ładne mi MAŁE! Dla kogoś nie zorientowanego w temacie - to wszystko tłumaczy.
O tyle mnie to uspokaja, że po wymianie nastawnika (listopad 2011) na razie cisza i spokój (może poza rozgrzewaniem katalizatora). Oczywiście skróciłem też okresy między przeglądami.
Pozdrawiam

[sezamek1]

może nie 1.4 ale 2.0 TSi ale to terkotanie po odpaleniu to u mnie wygladało tak.....napoczątku jak autko było na Shell Helix jakis tam......to dośc czesto sie zdarzało ze po odpaleniu lekko zaterkotało....przebieg znikomy......teraz jest na Motulu i tego objawu nie ma ani zimą ani latem.....no chyba ze tak jak ostatnio autko postoi 2 tygodnie to po odpaleniu zaterkotało ....

Witam

Kolego, a ile już zrobiłeś kilometrów na Motulu?
Ja jeżdzę Octavią 1,4 TSI, przebieg 38000 km i terkotało mi podczas uruchamiania ciepłego silnika np. po godzinnej przerwie w podróży. Także jeżdziłem na Shell Helix 5W30 long life. Na początku czerwca zmieniłem olej także na Motul, ale 5W40 i zrobiłem od wymiany coś ok. 1500 km i terkotania brak. Spokój bez znaczenia czy odpalam zimny silnik po nocy, czy gorący, czy ciepły po np. godzinnej przerwie w podróży.

[PAOLO ESCO]

"xof napisał/a:

czy aby napewno to jego cytat?

cytat - Arek_VI z forum golfa - "20 czerwca br. opublikowano dwa nowe zalecenia serwisowe TPI o numerach 2009810/20 i 2027916/4 (dotyczą silnika CAXA - 122 km).
Mówią one o stukaniu po uruchomieniu w stanie zimnym przez ok. 2-3 s. dobiegające z obszaru komory silnika/przodu samochodu.
W skrócie serwis powinien sprawdzić nastawnik (przede wszystkim czy jest to zmodernizowany o nr 03C 109 88E) lub sprawdzić stan napinacza łańcucha rozrządu. W razie stwierdzenia nieprawidłowości - części do wymiany. Po okresie gwarancji powinni wykonać usługę z dużym rabatem w ramach dobrej woli, gdyż producent doskonale wiedział o błędach konstrukcyjnych powodujących awarie silnika."

[roberto12]

U mnie terkotanie wygląda tak:

http://youtu.be/CzwpzXLX2Aw

Czy wg Was 1.500 zł za tą naprawę to dobra "dobra wola" Skody (VW) ?

Wg mnie to wyjątkowo dużo skoro producent ma pełną świadomość, że jest to wada konstrukcyjna silnika a nie usterka eksploatacyjna. Może czas się zorganizować i porządnie nagłośnić sprawę tak aby informacja dotarła do potencjalnych kupców...

[kasper64]

Po takich informacjach i zaleceniach serwisowych, dla mnie, czymś oczywistym powinna być akcja serwisowa. Skrzyknijmy się ale uderzmy do SAP.

[soszek1980]

No myślę że to jest duży problem, ja mam ten sam oddzwięk przy odpalaniu. Jutro jadę do ASO octavia jest po gwarancji. Dopiero co 2 tyg. temu wymieniali mi turbinę. Silnik to jest totalne dno!!!!!! Ciekawe ile teraz do zapłaty, tu trzeba działać przecież to jest horror. Mam przejechanbe 38 tys, usterka obiawiła się przy 35 tys.